Forum obozu 127 i 330 WDW
lipcowy wędrowników szturm na Bieszczady :)
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum obozu 127 i 330 WDW Strona Główna
->
Obrady i konsultacje
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Kategoria bez nazwy
----------------
Obrady i konsultacje
Ogłoszenia
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Terdick62
Wysłany: Śro 9:55, 24 Sty 2007
Temat postu:
http://Paris-Hilton-Doing-A-Monkey.info/movies/647155
Jerzy
Wysłany: Wto 15:18, 23 Maj 2006
Temat postu:
Do lipca kawałek jeszcze, co prawda, ale pomyśleć już można. Jeśli mogę założyć, to w sprzęt drobny - grupowy, każda drużyna zbroić się będzie osobno we własnym gronie. Bo i szybciej i łatwiej. Przyjmuję tu, że ilość ludzi w obu drużynach, będzie jak w przypadku dwuch połówek, taka sama (no, podobna
) Natomiast przydałoby się obdzielić lub pozgłaszać, co kto może, lub chce załatwić ze sprzętu większego. No i co takiego trzeba nam do szczęścia:
Sprzęt drobny (na drużynę) - kompasy 2, termosy 2, mapnik, impregnaty 1x rodzaj, zestaw - pasty i szczotki, szampon, pasta do zębów, mydła 2, świeczki 2, duży olejek do opalania z filtrem, deska do krojenia, ostry nóż kuchenny, talk do stóp.
Misie insze, tj. większe albo szczególne:
- Saperka –
- Mała siekierka –
- Taśma do naprawy pękniętych masztów –
- Kociołek i trójnóg do niego -
- Łycha do kociołka i narzędzie do patelni -
- Patelnia –
- Wodoszczelna płachta -
- Zestaw leków na typowe przypadki –
- Gitara -
Do powyższego proszę się zgłaszać, a ja będę edytując posta dodawał kolejne osoby
Tak, trochę zmieniłem listę ekwipunku. Bo różne rzeczy sobie człowiek wymyśli, jak przeczyta coś swojego, po jakimś czasie, jak wiemy.
Kuba L.
Wysłany: Sob 23:56, 01 Kwi 2006
Temat postu:
dzieki panie ekspercie :]
Jerzy
Wysłany: Pon 22:19, 27 Mar 2006
Temat postu:
Nie sądzę, żeby osełka była potrzebna. Od rąbania będzie siekierka, a noża na chlebie czy marchewce nie stępisz w dwa tygodnie. Poza tym, lepsze do ostrzenia są zwykłe kamienia wygładzone w potoku, niż krzemienie. Zwykłe kamienie mają budowę "ziarnistą", czyli się ścierają, natomiast krzemienie, "krystaliczną" i są śliskie w dotyku i trudno je zetrzeć przy pomocy metalu. A im większe tarcie wywołuje kontakt ostrza z kamieniem, tym łatwiej się je naostrzy.
Kuba L.
Wysłany: Pon 18:46, 27 Mar 2006
Temat postu:
a tak nawiasem Jurek dorzuc jeszcze cos do ostrzenia saperki i nozy.
bo to sie w sumie moze przydac a nie chce po raz kolejny bawic sie
krzemieniem (bo to dziala ale czasu zajmuje od...)
Kuba L.
Wysłany: Pon 18:44, 27 Mar 2006
Temat postu:
khee...?? 40 stopni?? ojoj
Jerzy
Wysłany: Wto 18:27, 21 Mar 2006
Temat postu:
Jak również o osobnym stanowisku, misce, garnku i paru innych pierdołach wymaganych i niezwykle potrzebnych do przemienienia jajka w jajecznicę wedle znanej i lubianej instytucji. Oczywiście, możemy nie poprzestać na jajecznicy...:]
Swoją drogą, czy ktoś jeszcze słyszał najnowsze prognozy pogody długoterminowe? Plucha do czerwca, w lipcu około 40 stopni, w sierpniu chłodno. Interesująco się zapowiada:]
Pagan Huragan
Wysłany: Wto 18:04, 21 Mar 2006
Temat postu:
Jerzy napisał:
- Patelnia – „a rano zrobię jajecznicę...” czyli dla poszerzenia jadłospisu.
A o ptasiej grypie nie pomyślałeś ??
Jerzy
Wysłany: Pią 21:50, 17 Mar 2006
Temat postu:
Wrzucam proponowany ekwipajarz grupowy osobno, gdyż co kto weźmie indywidualnie, to jego indywidualna sprawa, aczkolwiek bez przesady:]
- Kompas – sprawny, dokładny. Jeden na dwie osoby.
- Termos – 1 litrowy na trzy osoby.
- Mapnik – Wszyscy odpowiedzialni za mapy i trasę.
- Impregnat do butów, kurtki, śpiwora, szwów w namiocie itd.– stosowny do posiadanego ekwipunku. Jeden na 6 osób w przypadku butów. Inne do uzgodnienia.
- Pasta, wosk (do butów nie membranowych) i szczotka do czyszczenia butów – jak wyżej.
- Szampon – jeden duży na grupę.
- Pasta do zębów – dwie tubki na grupę.
- Mydło – ze dwa lub trzy. Wiele nie ważą, a przyśpieszą proces mycia się.
- Świeczki, kilka– do rozpalania ognia na mokrym drewnie.
- Znicze z blaszką x l. namiotów. – wymagają uwagi, ale jednorazowo ogrzeją namiot.
- Krem, olejek do opalania z filtrem, 1 większy na 10 osób.
- Coś co będzie robić za deskę do krojenia x2.
- Saperka – stała, zakonserwowana, naostrzona i zdatna do transportu.
- Mała siekierka – naostrzona, z pokrowcem na ostrze,
- Sprawne i kompletne namioty – tak żeby się wszyscy pomieścili...
· Taśma do naprawy pękniętych masztów – dużo rolka taśmy izolacyjnej.
- Kociołek i trójnóg do niego.
- Łycha do kociołka i narzędzie do patelni.
- Ostry nóż kuchenny, albo nawet dwa.
- Patelnia – „a rano zrobię jajecznicę...” czyli dla poszerzenia jadłospisu.
- Wodoszczelna płachta. Tak w razie czego.
- Talk do stóp.
- Zestaw leków na typowe przypadki – bóle głowy, innych części ciała, zakwasy, naciągnięcia, dzikie imprezy w przewodzie pokarmowym i temu podobne sprawy. Co by obstawa medyczna miała co nosić
Dalej można się zgadzać lub nie zgadzać
Jerzy
Wysłany: Czw 23:54, 16 Mar 2006
Temat postu:
O, o właśnie o to chodzi:)
Piwosh
Wysłany: Czw 17:24, 16 Mar 2006
Temat postu:
No i sprawa sie rozwiązała. Podpałka? FU!! Co to, wyjazd jakichś mieszczuchów? A mi się wyobraża, że codziennie kto inny będzie to ognisko układał. Żeby sie ciągle na tych co umieją nie oglądać, a samemu wprawy nabyć...
Jerzy
Wysłany: Czw 0:34, 16 Mar 2006
Temat postu:
Ktoś bez namiotu, gara lub trójnogu do niego na plecach:P
dagmara
Wysłany: Śro 22:27, 15 Mar 2006
Temat postu:
bezgitary lipa... mozezrobimy duzury
kto ja kiedy bedzie nosil co?
MAruda
Wysłany: Wto 21:45, 14 Mar 2006
Temat postu:
Kaban - podziw dla Ciebie
mi sie nigdy nie zdarzyło i jakoś tak m i smutno bez niewielkiej ilości żyłek i drewna ^^
Jerzy
Wysłany: Wto 19:22, 14 Mar 2006
Temat postu:
I to bardzo dobre pytanie:P
W kwestii ognisk, to o ile się orientuję, rozpalanie ognisk leży sobie gdzieś wśród wymagań na jakieś stopnie, bynajmniej nie HO:P Więc czemu nie tym razem, Ty Gosiu, nie miałabyś poratować zmokniętych Puszczalskich?:]
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin